Hejka.
Dzisiaj przychodzę do was z recenzją kosmetyków marki Eveline.Zaczęłam z nimi współpracować. Napisałam do nich e-maila, oni go zarejestrowali w swojej
bazie i co miesiąc kogoś losują. I wylosowali mnie na początku lutego z czego jestem
mega dumna i cieszę się że mogę napisać recenzję na temat kilku kosmetyków które od nich dostałam do przetestowania.
ZACZYNAMY:
Pierwszą rzeczą którą wam pokażę jest tusz do rzęs BIG VOLUME EXPLOSION.
Jest na prawdę genialny, fajnie wydłuża i podkreśla nasze rzęsy.
Drugą rzeczą jest luksusowy peeling do rąk z ekstraktem z wanilii.
Ten peeling jest genialny, zawiera drobniutkie drobinki. Jest
on na prawdę fajny, a ręce po nim stają się gładkie.
Peeling ma przepiękny zapach.
Trzecią rzeczą jest przepiękny lakier do paznokci w takim łososiowym kolorze, jest na prawdę przepiękny, jasny i szybko schnie. Nie trzeba malować dwóch warstw, wystarczy jedna i piękny kolor na paznokciach widać.
U mnie krem sprawdza się jak na razie dobrze, mam nadzieję że będzie mi długo służył bo na prawdę jest fajny.
Piątą rzeczą są dwa kremy do twarzy, szyi i dekoltu. Jeden jest na noc a drugi na dzień.
Są to kremy przeciwzmarszczkowe, więc pewnie dam je babci lub mamie ale jeszcze zobaczę, chyba że sobie też będę smarowała nimi twarz i wtedy ich bym nie dała nikomu.
Szóstą rzeczą jest korektor kryjąco-rozświetlający z olejkiem arganowym 8 w 1.
Korektor na prawdę jest genialny, kryje moje " niedoskonałości " pod oczami oraz kryje też mój nie za bardzo widoczny trądzik którego nie na widzę, i cieszę się że mam taki dobry korektor.
Siódmą rzeczą jest rozgrzewająca maseczka do twarzy na zaskórniaki i przebarwienia.
Jeszcze jej nie przetestowałam ale mam nadzieję że sprawdzi się dobrze ponieważ miałam już kilka maseczek z eveline do twarzy i sprawdziły się bardzo dobrze.
Ósmą rzeczą jest fluid trwale kryjący bez efektu " maski ".
Fluid jest koloru " Medium Beige " nr.16.
Jest na prawdę fajny i dobrze mi się sprawdza.
Dziewiątą i już ostatnią rzeczą jest Arganowy balsam do skórek i paznokci.
Masaż & Regenerecja, balsam jest całkiem spoko, tylko szkoda że nie ma jakiegoś pędzelka przy nim.
Więc to by było na tyle, napisałam moją opinie ( recenzję ) i
mam nadzieję że wam się spodoba. Liczę na to że
firma Eveline kiedyś jeszcze mnie wylosuje.
Ogółem w tym pudełku była jeszcze ulotka.
/ NATALIA
: )
Miałaś dużo szczęścia, że cię wylosowali :)
OdpowiedzUsuńpozazdrościć :)
pozdrawiam
http://edzia-photoamator.blogspot.com/
Dziękuje :)
Usuń